W spotkaniu w Szkole Podstawowej w Kołaczkowie, zorganizowanym przez Gminną Bibliotekę Publiczną w Opinogórze Górnej, wzięła udział niemal cała społeczność szkolna. Bywają takie szkoły, w których klasy są niezbyt liczne, dzięki czemu wszyscy mogą wziąć udział w zajęciach.
Bohaterkami naszego spotkania były Ksenia i Nadia z książki "Jak pokochałam hobby horse", ale nie mogłam sobie odmówić i na początku przeczytałam fragment książki "Jak Maciek Szpyrka z dziadkiem po Nikiszowcu wędrowali" w ślonskiej godce:
A kiedy już opadły emocje i wyjaśniliśmy sobie skąd w ślonskiej godce słówka z języka czeskiego czy niemieckiego, mogliśmy zacząć rozmawiać o hobby horsingu:
Uczestnikom spotkania trudno było uwierzyć, że przez wiele wieków drewniany konik był zabawką tylko i wyłącznie dla chłopców - wiele osób szczerze się oburzyło na taką dyskryminację.
Zdjęcia ze strony Gminnej Biblioteki Publicznej w Opinogórze Górnej
Był też czas na zadawanie pytań dotyczących mojej pracy i tego, co zrobić, żeby zostać pisarką czy pisarzem. To był bardzo dobry czas spędzony z Czytelniczkami i Czytelnikami. Dziękuję za zaproszenie Bibliotece w Opinogórze Górnej, a wydawnictwu Bis za zorganizowanie spotkania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz