Na blogu "Taki jest świat" ukazała się nowa recenzja książki o Maćku. Autorka pisze: "Czy można przeżyć jakieś przygody podczas popołudnia spędzonego z
dziadkiem i babcią? Maciek nie może doczekać się odwiedzin na
Nikiszowcu, gdzie wszystko jest zupełnie inne i przypomina bajkowy
świat. Zamiast betonowych bloków, są ceglane mury i brama przypominająca
tę w zamku, chociaż nie ma zwodzonego mostu to i tak za nią wszystko
jest całkiem inne. W oknie z czerwoną ramą widać postać babci, która
podobnie jak i wnuczek nie może doczekać się spotkania. Jeszcze tylko
moment, napomnienie mamy by być grzecznym i już można wpaść w babcine
objęcia. Czas na nikiszowską przygodę!"
Pisząc bajkę o Maćku myślałam o wszystkich Babciach i Dziadkach, którzy wzbogacają dzieciństwo wnuków. Często wspominam moje Babcie i myślę o tym, co przekazały mi w genach i czego się od nich nauczyłam. Niestety, nie poznałam żadnego z moich Dziadków, ale gdybym mogła, chciałabym żeby byli podobni do Alojza Szpyrki.
Całość recenzji można znaleźć tutaj
Magdalena Zarębska - autorka książek dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Członek Stowarzyszenia Pisarzy Polskich i Unii Literackiej. Mieszka we Wrocławiu. Ciągle w ruchu - albo zajęta pisaniem kolejnej książki, albo pochłonięta zabawą z dziećmi na spotkaniu autorskim. Odpoczywa na macie, ćwicząc jogę. Marzy o tym, by wrócić do jazdy konnej po dolnośląskich lasach.
wtorek, 11 lutego 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Z Rozczytaną Aglomeracją po Dolnym Śląsku - spotkanie w Rakoszycach
Na spotkanie w Rakoszyckim Centrum Czytelnictwa i Kultury Lokalnej zaprosiłam Maćka Szpyrkę z mojej książki "Jak Maciek Szpyrka z dzia...
-
Na spotkanie ze społecznością Szkoły Podstawowej numer 84 we Wrocławiu zaprosiłam bohaterkę książki "Skąd jest Pola?". Miałam prz...
-
Podczas tegorocznych ferii miałam przyjemność spotkać się dwukrotnie z uczestnikami Etnoferii, zorganizowanych przez Bibliotekę 7 Kontynent...
-
Mam ogromny sentyment do Biblioteki w Przewornie, bo regularnie jestem do niej zapraszana na spotkania z Czytelnikami. Tym razem miałam prz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz