Na spotkanie autorskie do Szkoły Podstawowej w Zielonej zaprosiłam Ksenię i Nadię, bohaterki mojej książki "Jak pokochałam hobby horse". Zupełnie się nie spodziewałam, że przywitają nas prawdziwe hobby horsy, przygotowane przez dzieci:
Byłam pod ogromnym wrażeniem pomysłowości i pracowitości dzieci, a także tego, jak pięknie prezentowały się ich hobby horsy. Nie mogłam sobie odmówić, żeby nie wypróbować jednego z nich:
W obecności tak wielu hobby horsów udało nam się zrobić wyjątkowe zdjęcie pamiątkowe:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz