Z hobby horse w Grodzisku Wielkopolskim

 W tym tygodniu wybrałam się do Grodziska Wielkopolskiego na spotkania z Czytelniczkami i Czytelnikami. Bohaterkami były Ksenia i Nadia z książki "Jak pokochałam hobby horse", ale wspominałam też o innych napisanych przeze mnie pozycjach, w których pojawiają się konie: 

Pierwsze spotkanie odbyło się w filii Biblioteki w Kołaczkowie, wzięli w nim udział uczniowie z klas czwartych, piątych i szóstych. 

Rozmawialiśmy o tym, dlaczego hobby horse zyskało taką popularność i na czym polega ta dyscyplina sportowa. Zastanawialiśmy się też nad nowymi dyscyplinami sportowymi i bez trudu udało nam się takie wymyślić. 

Kolejne spotkanie odbyło się już w Grodzisku Wielkopolskim, a uczestnikami byli uczniowie klasy V:

Tym razem rozmawialiśmy o tym, że bieganie z konikiem nie jest rozrywką zarezerwowaną tylko dla dziewczynek i przez wiele wieków była to zabawa dla chłopców.

Po południu czekało nas jeszcze jedno wydarzenia, warsztaty z robienia hobby horsów:

Opowiedziałam krótko o mojej książce, a następnie uczestniczki zabrały się do pracy:

Zdjęcia ze strony Grodziskiej Biblioteki Publicznej w Grodzisku Wielkopolskim

Jestem bardzo ciekawa efektu końcowego i mam nadzieję, że niebawem będę mogła pokazać stworzone na warsztatach hobby horsy!