poniedziałek, 2 marca 2015

"Nadchodzi Słoniątko" i "Kraina Nieczytania" - nowa recenzja

Bardzo lubię czytać opinie Czytelników na temat moich książek, jestem ciekawa ich zdania i tego, jak odbierają moje pisanie. Zdarza się, że recenzent uderza dokładnie w sedno - odczytuje moje intencje, wręcz wyczuwa nastrój, który towarzyszył mi podczas pisania. Tak właśnie jest z Autorką bloga Kobietnik, która nie po raz pierwszy recenzuje moje książki.
Tym razem na opinię zasłużyły moje dwie ostatnie pozycje, wydane przez wydawnictwo Debit.

Na początek "Nadchodzi Słoniątko". Nie pamiętam już jak wpadłam na pomysł na tę książkę, ale wiem, że sama siebie zaskoczyłam takim ujęciem tematu :-) Wyobraźnia działała gdzieś poza mną i historia napisała się niemal sama. A tak zachęca do lektury Autorka bloga:  

"To wzruszająca, pełna ciepłych momentów opowieść o mającym przyjść na świat słoniątku, o jego narodzinach, o relacjach w grupie słoni, macierzyńskiej trosce słonicy, o życiu afrykańskich zwierząt. Przedstawione z punktu widzenia malucha zdarzenia zaciekawiają - to niebanalny zabieg, a jako że tematem są zwyczaje słoni, to opisane wiadomości na pewno zapadną w pamięć. To dodatkowa zaleta lektury: autorka interesująco zaznajamia nas z tematem, ale też pokazuje piękny obraz matczynej miłości, radości z nowego członka rodziny wyrażanej przez wszystkich członków stada. Ciekawy temat przyciągnie uwagę fanów fauny - im na pewno ta lektura przyniesie wiele radości."


Choć dobrze znam historię Słoniątka, muszę przyznać, że mnie również niezmiennie wzrusza moment, w którym pojawia się na świecie.

"Kraina Nieczytania", w której dwaj bracia nie przepadają za czytaniem książek również zostaje doceniona. W recenzji możemy przeczytać: "Możecie zatem być pewni, że ta niechęć chłopców do lektur nie będzie trwała wiecznie. A metoda, którą obrał skrzat, by przekonać braci do czytania jest niezwykła, niebanalna i czarująca. Działa na wyobraźnię i przekonuje nas wszystkich, że miłość do literatury to bardzo dobry wybór!"


Jak dotąd, prowadziłam kilka spotkań autorskich na podstawie książki "Nadchodzi Słoniątko", ale mam nadzieję, że już niebawem będę miała okazję porozmawiać z dziećmi również na temat czytania książek i potęgi wyobraźni - już się nie mogę doczekać!

Całą recenzję można przeczytać tutaj, a książki są do kupienia w księgarniach lub do wypożyczenia w bibliotekach.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z Rozczytaną Aglomeracją po Dolnym Śląsku - spotkanie w Bibliotece w Wołowie

 Na kolejne spotkanie, zorganizowane przez Rozczytaną Aglomerację, zabrałam ze sobą Maćka Szpyrkę: Podczas spotkania rozmawialiśmy o pracy g...