Bardzo lubię czytać opinie Czytelników na temat moich książek, jestem ciekawa ich zdania i tego, jak odbierają moje pisanie. Zdarza się, że recenzent uderza dokładnie w sedno - odczytuje moje intencje, wręcz wyczuwa nastrój, który towarzyszył mi podczas pisania. Tak właśnie jest z Autorką bloga Kobietnik, która nie po raz pierwszy recenzuje moje książki.
Tym razem na opinię zasłużyły moje dwie ostatnie pozycje, wydane przez wydawnictwo Debit.
Na początek "Nadchodzi Słoniątko". Nie pamiętam już jak wpadłam na pomysł na tę książkę, ale wiem, że sama siebie zaskoczyłam takim ujęciem tematu :-) Wyobraźnia działała gdzieś poza mną i historia napisała się niemal sama. A tak zachęca do lektury Autorka bloga:
"To wzruszająca, pełna ciepłych momentów opowieść o mającym przyjść na
świat słoniątku, o jego narodzinach, o relacjach w grupie słoni,
macierzyńskiej trosce słonicy, o życiu afrykańskich zwierząt.
Przedstawione z punktu widzenia malucha zdarzenia zaciekawiają - to
niebanalny zabieg, a jako że tematem są zwyczaje słoni, to opisane
wiadomości na pewno zapadną w pamięć. To dodatkowa zaleta lektury:
autorka interesująco zaznajamia nas z tematem, ale też pokazuje piękny
obraz matczynej miłości, radości z nowego członka rodziny wyrażanej
przez wszystkich członków stada. Ciekawy temat przyciągnie uwagę fanów
fauny - im na pewno ta lektura przyniesie wiele radości."
Choć dobrze znam historię Słoniątka, muszę przyznać, że mnie również niezmiennie wzrusza moment, w którym pojawia się na świecie.
"Kraina Nieczytania", w której dwaj bracia nie przepadają za czytaniem książek również zostaje doceniona. W recenzji możemy przeczytać: "Możecie zatem być pewni, że ta niechęć chłopców do lektur nie będzie
trwała wiecznie. A metoda, którą obrał skrzat, by przekonać braci do
czytania jest niezwykła, niebanalna i czarująca. Działa na wyobraźnię i
przekonuje nas wszystkich, że miłość do literatury to bardzo dobry
wybór!"
Jak dotąd, prowadziłam kilka spotkań autorskich na podstawie książki "Nadchodzi Słoniątko", ale mam nadzieję, że już niebawem będę miała okazję porozmawiać z dziećmi również na temat czytania książek i potęgi wyobraźni - już się nie mogę doczekać!
Całą recenzję można przeczytać tutaj, a książki są do kupienia w księgarniach lub do wypożyczenia w bibliotekach.
Magdalena Zarębska - autorka książek dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Członkini Stowarzyszenia Pisarzy Polskich i Unii Literackiej. Mieszka we Wrocławiu. Ciągle w ruchu - albo zajęta pisaniem kolejnej książki, albo pochłonięta zabawą z dziećmi na spotkaniu autorskim. Odpoczywa na macie, ćwicząc jogę. Marzy o tym, by wrócić do jazdy konnej po dolnośląskich lasach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
"Jak pokochałam hobby horse" - spotkanie w Bibliotece w Lubaniu
W ubiegłym roku, tuż przed świętami, wybrałam się do Biblioteki w Lubaniu na spotkanie z czytelnikami ze Szkoły Podstawowej numer 1. Podcza...
-
Ten rok jest dla mnie wyjątkowy, bo kolejne moje książki doczekały się drugiego wydania. Do serii o Mai mam szczególny sentyment, ponieważ t...
-
Borys od kilku tygodni bryka już po rynku wydawniczym, powoli docierają do mnie pierwsze recenzje i zachwyty Czytelników. Tak jak obiecałam...
-
Już od miesiąca można kupić moje dwie nowe książki, wydane przez wydawnictwo Debit - "Kraina Nieczytania": Oraz "Nadcho...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz