wtorek, 24 września 2013

Pierwsza recenzja książki o Maćku

Katowickie targi książki za nami, trzy dni były bardzo intensywne. Prowadziłam zabawy dla dzieci, udzielałam wywiadu ze sceny targowej i siedziałam na stoisku wydawnictwa Bis, czekając na Czytelników.






Sporo osób przyszło na targi ze względu na moją książkę i było to bardzo miłe.
Wczoraj ukazała się pierwsza recenzja, autorka pisze w niej: "Jedni się uczą angielskiego, inni francuskiego czy włoskiego. A może warto nauczyć się… śląskiego? Jedni zwiedzają Paryż, inni Londyn, jeszcze inni Watykan, a tu blisko, na Górnym Śląsku mamy Nikiszowiec, który kryje w sobie przygodę i tajemnicę". Zachęcam do przeczytania całości tutaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z Rozczytaną Aglomeracją po Dolnym Śląsku - spotkanie w Bibliotece w Wołowie

 Na kolejne spotkanie, zorganizowane przez Rozczytaną Aglomerację, zabrałam ze sobą Maćka Szpyrkę: Podczas spotkania rozmawialiśmy o pracy g...