Podczas spotkania opowiadałam o bohaterach moich książek. Jak zawsze, musiałam przeczytać jedno opowiadanie o Mai:
Dzieci słuchały z ogromnym zainteresowaniem. Zadawały również wiele pytań:
Rozmawialiśmy o przeszłości i o podróżach w czasie:
Nie zabrakło również rozmów o jeździe konnej i podróżach do Paryża.
Na koniec pobawiliśmy się w wyścigi konne i nauczyliśmy się dosiadu dżokejskiego.
Spotkanie było bardzo udane i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś do Bierunia powrócę.
Ale fajnie....
OdpowiedzUsuń